Składniki na gziczkę: * 3 kostki białego sera tłustego *mała śmietana 30% *mały jogurt naturalny *szczypiorek lub cebula, albo rzodkiewka- u mnie tym razem szczypiorek-pokroić *sól i pieprz Wszystkie składniki wymieszać. Śmietanę i jogurt dodawać do serka powoli, żeby nie wyszło za rzadkie. W sumie o wszystko.
Trochę dużo tego no ale................. "Idzie rak" Idzie rak nieborak (powoli „kroczymy" dwoma palcami po całym ciele dziecka) Jak uszczypnie będzie znak (na chwilę zatrzymujemy się i delikatnie szczypiemy w dowolne miejsce) "Bierzemy muchy w paluchy" Bierzemy muchy w paluchy (szczypiemy powietrze przed sobą - 3 razy) Robimy z muchy placuchy (klaszczemy - 3 razy) Kładziemy muchy na blachy (klepiemy łapkami o brzuszek - 3 razy) Wypowiadamy jak najszybciej: I mamy radochy po pachy (rączki podkurczamy pod paszki i kręcimy ciałkiem) "Rzeczka" Po pleckach płynie rzeczka (wzdłuż kręgosłupa rysujemy wężyki) I przeszła pani na szpileczkach (szybko „idziemy” czubkami dwóch palców) A potem przeszły słonie (powoli „kroczymy” całą wewnętrzną stroną dłoni) I przebiegały konie (szybko, ale z wyczuciem „galopujemy” lekko zaciśniętymi piąstkami) Wtem przemknęła szczypaweczka (delikatnie szczypiąc wędrujemy po plecach na skos) Zaświeciły dwa słoneczka (powoli zataczamy dłońmi koła, aż poczujemy ciepło) A potem spadł deszczyk (delikatnie stukamy opuszkami palców na dole pleców) Czy czujesz już dreszczyk? (szybkie tup-tup palcami wzdłuż kręgosłupa i niespodziewanie, delikatnie szczypiemy dziecko w kark) "Płynie rzeczka" Płynie, wije się rzeczka (rysujemy na plecach dziecka falistą linię) Jak błyszcząca wstążeczka (delikatnie drapiemy je po plecach) Tu się srebrzy, tam ginie (wsuwamy palce za kołnierzyk) A tam znowu wypłynie (przenosimy dłoń pod pachę i szybko wyjmujemy) "Przyszła myszka do braciszka" Przyszła myszka do braciszka (na plecach dziecka wykonujemy posuwiste ruchy opuszkami złączonych palców) Tu zajrzała, tam wskoczyła (lekko drapiemy dziecko za jednym uchem, następnie za drugim) a na koniec tu się skryła! (wsuwamy palec za kołnierzyk) "Pajączek" Wspinał się pajączek po rynnie (kroczymy palcami po plecach dziecka, od dołu ku górze) Spadł wielki deszcz i zmył pajączka (przykładamy do nich obie dłonie i szybko przesuwamy je w dół) Zaświeciło słoneczko (masujemy plecy ruchem okrężnym, aż poczujemy ciepło) Wysuszyło pajączka, rynnę i... Wspinał się pajączek po rynnie... (zaczynamy od początku) "Biegnie myszka" Biegnie, biegnie myszka mała (biegniemy palcami po ramieniu i szyjce dziecka) Hooop!!! Do norki się schowała! (szybkim ruchem wsuwamy palce w zagłębienie szyi, za kołnierz i zatrzymujemy się na chwilę, delikatnie łaskoczemy szyję dziecka) "Czapla" Chodziła tu czapla (przebierając palcami powoli „idziemy") Na wysokich nogach (po rączce, nodze, brzuszku, plecach dziecka) Chodziła po desce Chodziła po desce Opowiedzieć ci jeszcze? (dotykając jednym palcem miejsca, gdzie zastał nas wierszyk - nieruchomiejemy, milkniemy i czekamy na reakcję dziecka) "Rączki" Jedna rączka u zajączka Druga rączka u zajączka Jak te rączki zaczną skakać Trudno będzie nam je złapać (podnosimy rączką dziecka wymachujemy nią delikatnie, tak samo postępujemy z drugą rączką, trzymając dłonie dziecka, krzyżujemy jego rączki - raz lewa na prawej, raz prawa na lewej - przytrzymując dłonie dziecka, klepiemy jedną o drugą) „Jesień” Drzewom we włosy dmucha wiatr (dziecko jest zwrócone do nas plecami, dmuchamy w jego włosy) A deszczyk kropi: kap, kap, kap... (delikatnie opukujemy jego plecy) Krople kapią równiuteńko (głaszczemy dziecko po włosach i ramionach) Szepczą cicho: „mój maleńki, Śpij już, śpij już, śpij, już śpij...” Leci listek, leci przez świat (wodzimy opuszkami po plecach dziecka) Gdzieś tam na ziemię cicho spadł (lekko naciskamy jedno miejsce) Leci drugi, leci trzeci (wędrujemy opuszkami palców dwa razy) Biegną zbierać listki dzieci (szybko, z wyczuciem stukamy wszystkimi palcami) No, a potem wszystkie liście Układają w piękne kiście (głaszczemy dziecko po plecach) "Baran" Baran, baran, baran (powoli zbliżamy głowę do brzuszka dziecka) Buuuuch! (delikatnie dotykamy głową brzuszka dziecka, a potem łaskoczemy włosami ) "Tu sroczka kaszkę warzyła" Bierzemy otwartą dłoń dziecka, odwracamy ją spodem do góry i lekko łaskocząc środek dłoni mówimy: Tu sroczka kaszkę warzyła (chwytamy najmniejszy paluszek, potem kolejne) Temu dała na łyżeczkę Temu dała na miseczkę Temu dała w rondeleczku Temu dała w garnuszeczku... (chwytamy ostatni paluszek, kciuk) A temu nic nie dała i - frrrrrr - odleciała! (przy wypowiadaniu tych słów nagle wyrzucamy naszą rękę w górę) To samo można robić ze stópką dziecka... A poniżej inne wersje tej samej zabawy (chwytamy paluszki zaczynając od kciuka): Ten najgrubszy to dziadunio, A obok babunia. Ten największy to tatunio, A obok mamunia. A najmniejszy to dziecina mała I już jest rodzinka cała ! Siedzą lale na tapczanie, Każda inne ma ubranie: Ta sukienkę w groszki całą, Ta bluzeczkę nosi białą, Ta ma sweter na guziki, Ta czerwone ma trzewiki. A ta najmniejsza cała goleńka, Bo to jest ... Juleńka! Ta mała kózka tańczyła poleczkę, Ta mała kózka zjadła bułeczkę, Ta mała kózka nosiła korale, Ta mała kózka lubiła rogale. A ta malutka, najmniejsza została I mama ją... Julia nazwała! Tu sroczka kaszkę ważyła Tu sroczka kaszkę ważyła, ogonek sobie sparzyła, Temu dała na łyżeczce, Temu na miseczce, Temu do garneczka, Temu do kubeczka. A temu nic nie dała, Tylko łepek urwała i frrr..... poleciała. Kosi, kosi... Kosi, kosi łapci, Pojedziem do babci. Babcia da nam serka, A dziadek cukierka. Od babci do taty, Po kożuszek kudłaty. A od taty do cioci, Po koszyczek łakoci.. Siała baba mak Siała baba mak. Nie wiedziała jak. Dziadek wiedział, nie powiedział, a to było TAK! W pokoiku na stoliku W pokoiku na stoliku stało mleczko i jajeczko. Przyszedł kotek, wypił mleczko, a ogonkiem stłukł jajeczko. Przyszła pani, kotka zbiła, a skorupki wyrzuciła. Wyszła kura na podwórze Wyszła kura na podwórze, spodobało się tam kurze. Na podwórzu dużo kurzu, piórko,trawka i sadzawka... Kamyk, kwiatek i dżdżownica - jaka piękna okolica... Drapu drap jedną z łap, jest robaczek to go cap! Drapu drapu łapką w kurzu, jak tu pięknie na podwórzu! Tu sroczka kaszkę warzyła Tu, tu sroczka kaszkę warzyła, ogonek sobie sparzyła... Temu dała na miseczkę, temu dała na łyżeczkę, temu, bo grzecznie prosił, temu, bo wodę nosił, a temu najmniejszemu nic nie dała, tylko ogonkiem zamieszała, i frrrr... poleciała i TU się schowała! Dwa aniołki w niebie Dwa aniołki w niebie piszą list do siebie. Piszą, piszą i rachują, ile kredek po-trze-bu-ją. Łyżka, nożyk i śliniaczek Łyżka, nożyk i śliniaczek, je śniadanie niemowlaczek. Na śliniaczku misie siedzą, pewnie też śniadanie jedzą. Jedzie, jedzie pan, pan Jedzie, jedzie pan, pan, na koniku sam, sam. Za nim jedzie chłop, chłop, na koniku hop! hop! Jedzie, jedzie ba-ba i z konika spa-da! Wpadła gruszka Wpadła gruszka do fartuszka a za gruszką dwa jabłuszka, a śliweczka wpaść nie chciała, bo śliweczka niedojrzała! Na wysokiej górze rosło drzewo duże, nazywało się: apli papli biten blau. Kto tego nie powtórzy, ten smacznie będzie spał! A-a-a kotki dwa A-a-a, kotki dwa, szare, bure obydwa, nic nie będą robiły, tylko dzieci bawiły. Raz i dwa Raz i dwa, raz i dwa, pewna pani miała psa, trzy i cztery, trzy i cztery, pies ten dziwne miał maniery. Pięć i sześć, pięć i sześć, wcale lodów nie chciał jeść. Siedem, osiem, siedem, osiem, wciąż o kości tylko prosił. Dziewięć, dziesięć, dziewięć, dziesięć, kto z was kości mu przyniesie? Może ja, a może Ty. Licz od nowa: raz, dwa, trzy. Chodź do mamy szybko, szybko Chodź do mamy szybko, szybko, jesteś mamy małą rybką. Umyjemy nosek, nóżki, niech zobaczą to kaczuszki. Umyjemy mały brzuszek, tylko nie bój się kaczuszek. Chodź do mamy szybko, szybko, jesteś mamy małą rybką. Jesteś małą rybką mamy, Bo my bardzo się kochamy! Pieje kogut Pieje kogut: KUKURYKU, wstawaj mały mój chłopczyku! Chłopczyk rano się obudził, patrzy, ile wkoło ludzi. Dziękuję ci koguciku za to Twoje KUKURYKU. Dalej dzieci Dalej dzieci, dalej z drogi, bo tu pędzi pociąg srogi, leci, pędzi, ile tchu, już przyleciał, już jest tu! Przez tropiki Przez tropiki, przez pustynię, toczył zając wielką dynię, toczył, toczył dynię w dół, Pękła dynia mu na pół! Pestki z niej się wysypały, więc je zbierał przez dzień cały. Raz, dwa trzy!Raz, dwa, trzy! Ile pestek zbierzesz ty? Mam trzy latka Mam trzy latka, trzy i pół, sięgam głową ponad stół, mam fartuszek z muchomorkiem, do przedszkola chodzę z workiem. Umiem pantofelki zmieniać, rączki myję do jedzenia, ładnie żegnam się i witam, tańczę kiedy gra muzyka. Umiem wierszyk o koteczku, o tchórzliwym koziołeczku i o piesku, co był w polu nauczyłam się w przedszkolu. Policzymy Policzymy, co sie ma: mam dwie ręce, łokcie dwa, dwa kolanka, nogi dwie - wszystko pięknie zgadza się. Dwoje uszu, oczka dwa, no i buzię też się ma. A ponieważ buzia je, chciałbym buzie też mieć dwie! Idzie pani Idzie pani tup tup tup dziadek z laską stuk stuk stuk skacze dziecko hop hop hop żaba robi dłuuugi skok! Wieje wietrzyk fiu fiu fiu kropi deszczyk puk puk puk deszcz ze śniegiem chlup chlup chlup a grad w szyby łup łup łup! Świeci słonko, wieje wietrzyk pada deszczyk... czujesz dreszczyk? Idzie rak Idzie rak idzie rak czasem naprzód czasem wspak. Idzie rak nieborak jak uszczypnie, będzie znak! Idzie kominiarz Idzie kominiarz po drabinie fiku miku już w kominie! Tańcowały Tańcowały dwa Michały jeden duży, drugi mały, jak ten duży zaczął krążyć, to ten mały nie mógł zdążyć! Idzie myszka Idzie myszka do braciszka. Tu zajrzała, tu wskoczyła, a na koniec TAM się skryła! Ślimak Ślimak, ślimak, wystaw rogi, dam ci sera na pierogi, jak nie sera, to kapusty - od kapusty będziesz tłusty.
Siała baba mak, nie wiedziała jak, a chłop wiedział, nie powiedział, na to mu baba tak:.. Kliknij po więcej świetnych memów i obrazków dostępnych na jeja.pl!

Rymy, rymowanki, wyliczanki Co dają nam takie proste zabawy w rymy, rymowanki ,wyliczanki ? Dobre podstawy pod dalszą naukę języka ojczystego ponieważ : ćwiczą pamięć dziecka ,są krótkie zatem dają się łatwo zapamiętać rozwijają inteligencję językową -dzieci poszerzają swoje słownictwo, zaczynają rozumieć na czym polega pojęcie rymu,dzieci mogą same układać rymy inteligencję muzyczną bo doskonale wykształcają w dziecku poczucie rytmu,można wystukiwać ,wyklaskiwać rymy. w trakcje zabaw typu „Idzie kominiarz” czy „Idzie rak” budujemy wspólną więź z dzieckiem, ono ma wówczas nas tylko dla siebie ,sprawia to dziecku ogromną radość. rymowanki ,wierszyki poszerzają wiedzę z różnych dziedzin. Poniżej kilka znanych nam wierszyków z naszego dzieciństwa : Siała baba mak Siała baba mak, nie wiedziała jak. Dziadek wiedział, nie powiedział, a to było TAK! W pokoiku na stoliku W pokoiku na stoliku stało mleczko i jajeczko. Przyszedł kotek, wypił mleczko a ogonkiem stłukł jajeczko. Przyszła pani, kotka zbiła, a skorupki wyrzuciła. Przyszedł tatuś, kotka schował, a mamusię pocałował! Jedzie, jedzie pan, pan Jedzie, jedzie pan, pan, na koniku sam, sam. Za nim jedzie chłop, chłop, na koniku hop! hop! Jedzie, jedzie ba-ba i z konika spa-da! A-a-a, kotki dwa A-a-a, kotki dwa, szare, bure obydwa, nic nie będą robiły, tylko dzieci bawiły. Dwa aniołki w niebie Dwa aniołki w niebie piszą list do siebie. Piszą, piszą i rachują, ile kredek po-trze-bu-ją. Tu sroczka kaszkę warzyła Tu, tu sroczka kaszkę warzyła, ogonek sobie sparzyła… Temu dała na miseczkę, temu dała na łyżeczkę, temu, bo grzecznie prosił, temu, bo wodę nosił, a temu najmniejszemu nic nie dała, tylko ogonkiem zamieszała, i frrrr… poleciała i TU się schowała! Wyszła kura na podwórze Wyszła kura na podwórze, spodobało się tam kurze. Na podwórzu dużo kurzu, piórko,trawka i sadzawka… Kamyk, kwiatek i dżdżownica – jaka piękna okolica… Drapu drap jedną z łap, jest robaczek to go cap! Drapu drapu łapką w kurzu, jak tu pięknie na podwórzu! Wpadła gruszka Wpadła gruszka do fartuszka a za gruszką dwa jabłuszka, a śliweczka wpaść nie chciała, bo śliweczka niedojrzała! Raz i dwa Raz i dwa, raz i dwa, pewna pani miała psa, trzy i cztery, trzy i cztery, pies ten dziwne miał maniery. Pięć i sześć, pięć i sześć, wcale lodów nie chciał jeść. Siedem, osiem, siedem, osiem, wciąż o kości tylko prosił. Dziewięć, dziesięć, dziewięć, dziesięć, kto z was kości mu przyniesie? Może ja, a może Ty. Licz od nowa: raz, dwa, trzy. Mam trzy latka Mam trzy latka, trzy i pół, sięgam głową ponad stół, mam fartuszek z muchomorkiem, do przedszkola chodzę z workiem. Umiem pantofelki zmieniać, rączki myję do jedzenia, ładnie żegnam się i witam, tańczę kiedy gra muzyka. Umiem wierszyk o koteczku, o tchórzliwym koziołeczku i o piesku, co był w polu nauczyłam się w przedszkolu Idzie rak Idzie rak, idzie rak czasem naprzód, czasem wspak. Idzie rak, nieborak jak uszczypnie, będzie znak! Idzie kominiarz Idzie kominiarz po drabinie fiku miku już w kominie! Tańcowały dwa Michały Tańcowały dwa Michały jeden duży, drugi mały. Jak ten duży zaczął krążyć, to ten mały nie mógł zdążyć! Na górze róże Na górze róże, na dole fiołki, my się kochamy jak dwa aniołki! Ślimak Ślimak, ślimak, wystaw rogi, dam ci sera na pierogi, jak nie sera, to kapusty – od kapusty będziesz tłusty. I wiele innych… Polecam książeczkę „Rymowanki” wydawnictwa Arystoteles ,a w niej najpopularniejsze rymowanki,zabawy dla młodszych i starszych,wiersze o zwierzętach oraz teksty znanych poetów : Fredry,Konopnickiej,Tuwima,Krasickiego i wiele innych. Rymy, rymowanki, wyliczanki

Hasek Gdy się serce roznamiętni Satyrikon erotyczn • Książka ☝ Darmowa dostawa z Allegro Smart! • Najwięcej ofert w jednym miejscu • Radość zakupów ⭐ 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji • Kup Teraz! • Oferta 13983215135
Rozwój niemowlęcia w drugim kwartale życiaW drugim kwartale życia dziecko uczy się, że różne przedmioty mają różne kolory, kształty, wielkości, a nawet teksturę. Dziecko ma już dobry wzrok, reaguje na głosy i odwraca się w kierunku rozmówcy. Naśladuje ruchy innych i wydaje wiele różnych dźwięków. Coraz bardziej interesuje się zabawkami. Cieszy się przedmiotami, szczególnie tymi, które wydają różne dźwięki i odgłosy. W czwartym miesiącu dziecko zaczyna stopniowo odkrywać swoje ciało. Widzianą zabawkę próbuje chwycić tak długo, aż mu się uda. Maluch zaczyna mieć kontrolę nad swoim ciałem. W szóstym miesiącu dziecko potrafi przez chwilę samo usiedzieć. Zaczyna też się posługiwać dwiema rączkami jednocześnie. Czas już na zabawy maluch może dość szybko poczuć się zmęczony, jeśli zaczyna marudzić lub odwracać główkę od pokazywanego przedmiotu czy twarzy towarzysza zabaw, to znak, że zabawę należy przerwać lub zakończyć. Wielu rodziców popełnia błąd wymachując nad płaczącym dzieckiem coraz to nową zabawką. Kiedy to maleństwo daje do zrozumienia „już nie chcę dajcie mi spokój teraz chcę się wyciszyć bo się bardzo zmęczyłem". Czym lubią się bawić z niemowlętaMalutkie dzieci bardzo często ignorują „sklepowe" zabawki stawiając ponad nie rodziców i przedmioty codziennego użytku znajdujące się dookoła. Zdarza się, że dziecko tak jest zafascynowane poznawaniem otaczającego je świata, że nawet przez pierwszy rok swojego życia nie zwraca lub poświęca bardzo mało uwagi wszystkim tym świecącym, grającym i błyszczącym, często dość drogim przedmiotom reklamowanym jako niezwykle niezbędne w rozwoju dziecka. Jeżeli Wasz maluch należ do tej grupy nie przejmujcie się, nie kupujcie coraz to nowych zabawek z nadzieją, że może w końcu ta go zainteresuje. Podążajcie za dzieckiem i cieszcie się macie do czynienia z inteligentną jednostką ciekawą świata. Pamiętajcie, że zabawa garnkami, pokrywkami, szyszkami czy kamyczkami stymuluje rozwój dziecka i dostarcza znacznie bogatszych na zabawy z 3-6 miesięcznym niemowlęciem Jedzie rowerek na spacerekMożesz delikatnie zginać na przemian nóżki dziecka udając jazdę na do mnieMów do niego tak często jak często jest to możliwe. Informuj co robisz, np. zmieniając pieluchę mów: "teraz zmienię Ci pieluszkę", "do góry" gdy go podnosisz. Zobaczysz, że Twój Maluch zacznie reagować na Twoje sygnały: gdy przed podniesieniem go powiesz "do góry" i wyciągniesz do Malucha ręce i on zacznie wyciągać rączki do CiebieMagiczne butelki Przygotuj kilka małych przezroczystych plastikowych butelek. Napełnij je różnymi przedmiotami i mocno zakręć - np.: ziarnami kawy, kaszy, ryżu, fasoli, kamykami, kolorowymi koralikami, monetami, cukrem, płatkami owsianymi lub kukurydzianymi, piaskiem, zabarwioną wodą. Pokaż dziecku, jak potrząsać pojemnikiem i że zawartość butelek może się przesuwać się raz szybko, raz wolno i jak się przelewa woda. Pamiętaj, że takimi zabawkami nie może bawić się, gdy Ciebie przy nim nie misio PysioKiedy maluch leży, zbliżaj powoli misia, mówiąc tajemniczo "Idzie, idzie misio Pysio do ..( imię dziecka) zaraz zrobi cmok" - w tym momencie dotknij malucha pyszczkiem misia, a potem pozwól mu go złapać. Złap mnieKładź grzechotki i inne łatwe do uchwycenia zabawki przed leżącym na brzuszku maluchem, zachęcając go do chwytania. Samochodem w siną dalWeź dziecko na kolana i zmień się w terenowy samochód, przedzierający się przez bezdroża. Informuj o stanie nawierzchni, np.: "piachy" (kołysz go łagodnie), "kamienie" (lekkie podskoki), "rów!" (gwałtowny, choć w pełni kontrolowany podskok z ewentualnym uniesieniem na rękach). FalowanieWeź dziecko na ręce, delikatnie opuszczaj w dół i unoś do góry. Jedzie, jedzie panPosadź dziecko na kolanach i chwyć je pod paszkami. „Podskakuj" lekko kolanami w górę i w dół, recytując ten znany wierszyk:Jedzie, jedzie pan panNa koniku sam, samZa nim sługa ze śniadaniemPatataj, patataj, patataj".Jestem sobie samolocik Usiądź na podłodze, podeprzyj dziecko, chwytając je pod paszkami. Powiedz, że za chwilę poleci samolotem. Głośno odliczaj: „Raz, dwa, trzy" i na trzy zacznij unosić je do góry na wyprostowanych rękach, a sama kładź się na plecach. Tańcowały dwa MichałyChwyć dziecko pod ramionkami i przytrzymuj lekko, tak by mogło „tańczyć" w rytm wypowiadanego przez Ciebie wierszyka:Tańcowały dwa MichałyJeden duży drugi małyJak ten duży zaczął krążyćTo ten mały nie mógł sroczka kaszkęWeź w swoją dłoń rączkę dziecka, drugą ręką po kolei delikatnie zaginaj paluszki dziecka do środka, mówiąc przy tym wierszyk:Sroczka kaszkę warzyła (w rączce malucha mieszaj jak w miseczce).Dzieci swoje dała - na łyżeczce (zaginasz pierwszy paluszek).Temu dała - na miseczce (drugi paluszek).Temu dała - na spodeczku (trzeci).Temu dała w garnuszeczku (czwarty).A dla tego (dochodzisz do kciuka)? Nic nie miała!I frrr!!! Po więcej poleciała (naśladuj rękami ruch skrzydeł ptaka).Kosi, kosi łapkiBaw się rączkami dziecka (lub jego nóżkami), klaszcząc nimi i powtarzając wierszyk:Kosi kosi łapkiPojedziemy do babki,Babka da nam mleczkaA dziadek przez oglądanie i dotykanieWybierz różne przedmioty - szyszkę, kamyk, plastikowy talerzyk, jabłko itp. Weź jeden z nich do ręki i powiedz dziecku jak się nazywa, do czego służy, z czego jest zrobiony itp. Następnie podaj przedmiot dziecku, aby samo mogło go obejrzeć, powtórz nazwę przedmiotu i jego zastosowanie, kiedy trzyma go w rączkach. Zrób to samo z pozostałymi przedmiotami. Z rączki do rączkiPrzygotuje małe przedmioty i pokaż dziecku ze można je przekładać z raczki do rączki. Zachęcaj malca by trenował tą umiejętność. Zabawa w odkładaniePosadź dziecko na kolanach na stole połóż kilka małych przedmiotów lub chrupki, zachęcaj by po nie sięgał i odkładał z powrotem na stół. Podciąganie W szóstym miesiącu możesz trenować z dzieckiem podciąganie do siadu. Połóż dziecko na plecach na łóżku bądź na miękkim kocyku. Złap je za rączki i stopniowo podciągaj do pozycji siedzącej. Jeżeli samo jeszcze nie utrzymuje pozycji siedzącej po chwili opuszczając ręce wróć do pozycji wyjściowej. W górę i w dół Połóż się na łóżku. Maluszka umieść na swoim brzuchu. Złap go mocno pod paszkami i podnieś do góry. Po chwili opuść i przytul. Uśmiecha się? Za kilka sekund znów możesz podnieść go do góry, troszkę pokręcić na boki. I z powrotem wziąć na dół. Wielkie „fru" Połóż malucha brzuchem na swoim przedramieniu, tak by twoja dłoń znalazła się pod jego klatką piersiową. Drugie przedramię połóż pod główką szkraba. W takiej „kołysce" dzidziuś leży w miarę stabilnie i czuje się pewnie. Ty zaś upewnij się, że wokół siebie masz sporo wolnej przestrzeni. Teraz możesz naśladować ruch samolotowych akrobacji. Możesz też pokręcić się wokół własnej osi. Byle tylko niezbyt szybko. Kto to? Stańcie przed dużym lustrem. „A kto to jest?" - zapytaj malca i wskaż na odbicie w lustrze. Po chwili stań obok, tak by postaci z lustra zniknęły. Możesz to powtarzać tak długo, aż malcowi się znudzi. Twój szkrab po jakimś czasie nauczy się rozpoznawać swoich nowych znajomych z drugiej strony lustra. Zatańczymy? Nastaw (oby nie za głośno) swoją ulubioną, w miarę rytmiczną piosenkę. Weź szkraba na ręce. Oprzyj go sobie na biodrze, podtrzymując jedną ręką. Drugą złap za rączkę, tak jak trzyma się partnerkę w tańcu. I ruszaj powolutku, ale w rytm muzyki. Nie szalej, raczej delikatnie podryguj. Hop! Bach! Posadź malca naprzeciwko siebie (lub połóż w leżaczku, jeśli jeszcze nie siedzi). Na głowie postaw sobie lekki klocek, mówiąc przy tym „hop!". Pokaż maleństwu, że masz coś na głowie. Odczekaj chwilę, przechyl głowę tak, by klocek spadł, najlepiej prosto w twoje dłonie. Wtedy powiedz „bach!". Czy leci z nami pilot?Nadmuchaj dużą plażową piłkę połóż na niej dziecko, oczywiście cały czas trzymaj malucha i delikatnie poruszaj na zabawy pochodzą z własnych doświadczeń, a inspiracji dostarczyli zaprzyjaźnieni rodzice innych dzieci, oraz książki „Maluch bawi się i uczy" Peny Warner, Zabawy Fundamentalne, „Gry i zabawy z niemowlakami" Jackie Silberg.
Jury IV edycji Konkursu dla aktorek i aktorów na interpretację monologów Szekspirowskich Heleny Modrzejewskiej MODJESKA CALLING, w składzie: Ewa Kaczmarek (aktorka, Teatr Usta Usta), Barbara i to przypomniało mi dawna koleżankę była świetną uczennicą, pewną siebie, ambitną do bólu dostała się na prestiżowe studia w cuglach, potem też nieźle sobie poradziła niestety miała słabe umiejętności społeczne budowanie relacji przerastało jej umiejętności była nieznośna i nie dała się polubić wtedy nie zadałam sobie pytania dlaczego po latach okazało się, że miała specyficzną sytuację rodzinną jedynaczka, późne dziecko starszych rodziców ojciec zakochany w córce ale oczekujący, że będzie spałniała pokładane w niej nadzieje, za wszelką cenę tragedią okazała się wyprowadzka z domu Edyty, miała wtedy prawie 40 lat... ojciec przeżył to rozstanie tylko dlatego, że zamieszkała w bloku obok myślę, że mimo pozorów w głębi duszy nie była taka zadowolona z siebie i swojego życia, jak to się wydawało ale może sie mylę? ps ślemy moce, Amri ma dziś wizytę ważną Grześ niech zdrowieje i jeszcze jedna blogerka potrzebuje :***

Siedem, osiem, siedem, osiem, wci o koci tylko prosi. Dziewi, dziesi, dziewi, dziesi, Jedzie, jedzie pan, pan, na koniku sam, sam. Za nim jedzie chop, chop, na koniku hop! hop! Jedzie, jedzie ba-ba i z konika spa-da! Wpada gruszka Wpada gruszka do fartuszka a za gruszk dwa jabuszka, a liweczka wpa nie chciaa, bo liweczka niedojrzaa! Na wysokiej

Pijany kierowca potrącił 2-latkę. Dziewczynka straciła nogę Kierowca wjechał w 2-letnią dziewczynkę i uciekł z miejsca wypadku. W wyniku wypadku Natalka straciła nogę. Sprawdź, jak możesz jej pomóc! Do wypadku doszło 12 maja w Puławach. 2-letnia Natalka odprowadzała z mamą starszego brata do świetlicy. Nagle w rodzinę wjechał samochód. Kierowca samochodu uciekł z miejsca zdarzenia. Był pijany, stracił kontrolę nad pojazdem – ustalili policjanci. Straciła nogę, by żyć W wyniku potrącenia ucierpiała zarówno Natalka, jak i jej mama i brat. U pani Małgorzaty podejrzewano uszkodzenia kręgosłupa, u 6-letniego Patryka wstrząśnienie mózgu. W najgorszym stanie była 2-letnia Natalka. Samochód rozerwał tętnicę udową dziewczynki. Cała rodzina została przewieziona do szpitala w Lublinie. Natalka wymagała natychmiastowej operacji – zdiagnozowano u niej obrzęk mózgu, złamanie uda, nasady piszczeli, zmiażdżenie kolana, uraz organów wewnętrznych. Lekarze nie wiedzieli, czy dziewczynka przeżyje. Aby ją ratować, podjęli decyzję o amputacji nogi . Sprawca trafi za kratki Poszukiwania zbiegłego kierowcy trwały kilka godzin. Policjantom udało się ustalić, że sprawca wypadku to Krzysztof M., 27-letni puławianin. Mężczyzna przyznał się do winy, ale nie chciał składać wyjaśnień. W organizmie miał 1,6 promila alkoholu. Wiadomo, że samochód, który prowadził, nie był jego własnością. Za popełnione przestępstwa grozi mu od 8 do 12 lat więzienia. "Postawiliśmy mu zarzut spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu , którego skutkiem jest ciężki uszczerbek na zdrowiu, a także zarzut ucieczki z miejsca zdarzenia oraz uszkodzenia mienia, w posiadanie którego wszedł bez zgody jego właścicielki" – wyjaśnia Grzegorz Kwit, szef puławskiej prokuratury. Pomóż rodzinie Natalki! Mama Natalki robi wszystko, żeby wesprzeć córeczkę w tych trudnych chwilach. "Chciałabym powrócić do normalności. Szkoda tylko, że nie jest to takie proste" – wyznaje. Aby umożliwić Natalce kosztowną rehabilitację i zakupić protezę, Fundacja...
Składniki: *Bazylia (w doniczce) *Natka pietruszki (w doniczce) *6 ząbków czosnku *oliwa z oliwek -możemy zwykły olej rzepakowy *sól, pieprz
To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję Stron: 1, 2 aluc Wed, 18 May 2005 - 22:05 jakie znacie patataje? bo ja znam tylko jeden, w dodatku strasznie antydemokratyczny jedzie pan kapitan po tabakÄ™ po tytoĹ„ sĹ‚uga za nim ze Ĺ›niadaniem patataj patataj patataj... mamboo Wed, 18 May 2005 - 22:16 Moja teĹĽ raczej z tych antydemokratycznych, ale dzieciaki uwielbiajÄ…, bowiem jest nieco urozmaicona, a koĹ„czy siÄ™ zawieszeniem w powietrzu trzymanego pod paszki malucha. Tak pan jedzie po obiedzie SĹ‚uga za nim ze Ĺ›niadaniem A Ĺ»yd z workiem, z podwieczorkiem Szosa, szosa Kamienie, kamienie Dół! marghe. Wed, 18 May 2005 - 22:16 Patataj, patataj, pojedziemy w cudny kraj! Tam gdzie WisĹ‚a modra pĹ‚ynie, SzumiÄ… zboĹĽa na rĂłwninie, Pojedziemy, patataj... A jak zowie siÄ™ ten kraj? Maciejka Wed, 18 May 2005 - 22:17 Ja znam dwa patataje. Pierwszy - dziecko siedzi na naszych kolanach odwrĂłcone do nas plecami "Prosta droga, prosta droga (robimy patataj klasyczny) Piach, piach, piach (ruszamy lolanami na boki, ĹĽeby delikwent siÄ™ gibaĹ‚ i prawie spadaĹ‚ z kolan) Dół (rozszerzamy kolana, delikwent laduje miÄ™dzy naszymi nogami)" Drugi "judaistyczny" - twarza w twarz "Jedzie sobie pan, pan na koniku sam, sam a za panem chĹ‚op, chĹ‚op (dotÄ…d patataj klasyczny) na koniku hop, hop (patataj wysokoskokowy, coby sie cztery litery trochÄ™ potĹ‚ukĹ‚y) a za chĹ‚opem Ĺ»yd, Ĺ»yd (patataj klasyczny) na koniku hyc, hyc (patatj wyskokowy. WaĹĽne patatje wyskokowe trzeba rĂłznicować, inwencjÄ™ pozostawiam patata[uĹĽytkownik x]Ä…cemu) a za Ĺ»ydem Ĺ»ydĂłweczki, pogubiĹ‚y pakuneczki (znĂłw klasyka) aj waj buch, aj waj buch" (kiwanie dzieckiem na boki przy aj waj, ana buch przechyĹ‚ delikwentem w tyĹ‚) Saskia Wed, 18 May 2005 - 22:19 jedzie sobie pan na koniku sam a za panem chĹ‚op na koniku hop a za chĹ‚opem ĹĽyd na koniku gib gib gib jak pan jedzie po obiedzie a ta pani z pierniczkami patataj patataj o rany ale gĹ‚upoty marghe. Wed, 18 May 2005 - 22:37 aluc Wed, 18 May 2005 - 22:38 oo dziÄ™x ale ja tak z ciekawoĹ›ci teĹĽ, bo w ogĂłle jestem cienizna w dzieciowych piosenkach, wyliczankach, patatajach i podobnych marghe. Wed, 18 May 2005 - 22:41 no to w tej ksiazce co nieco powinnaĹ› znaleĹşc chyba nawet sroczka co to kaszkÄ™ warzyĹ‚a jest.. aluc Wed, 18 May 2005 - 22:45 dĹĽizzzasss kupujÄ™ sroczka to moja zmora z czasĂłw Maksiowego niemowlÄ™ctwa, we wszystkich gazetkach pisali, ĹĽeby stosować, a nigdzie nie napisali jak to leci kosi kosi Ĺ‚apci tyĹĽ jest? marghe. Wed, 18 May 2005 - 22:48 ja znam w ten deseĹ„: tu sroczka kaszkÄ™ wazyĹ‚a temu daĹ‚a bo malutki temu daĹ‚a bo chudziutki temu daĹ‚a bo wysoki temu daĹ‚a bo szeroki a temi nie daĹ‚a tylko frrrr [poleciaĹ‚a i nam od tego dzieci mÄ…drzejÄ…? zbereĹşnica z tej sroczki ps. mam gĹ‚upawe AJA Wed, 18 May 2005 - 22:51 CYTAT(Maciejka)Ja znam dwa patataje. Pierwszy - dziecko siedzi na naszych kolanach odwrĂłcone do nas plecami "Prosta droga, prosta droga (robimy patataj klasyczny) Piach, piach, piach (ruszamy lolanami na boki, ĹĽeby delikwent siÄ™ gibaĹ‚ i prawie spadaĹ‚ z kolan) Dół (rozszerzamy kolana, delikwent laduje miÄ™dzy naszymi nogami) U nas podobne RĂłwna droga, rĂłwna droga (delikatnie ruszamy nogami, bo jedziemy po asfalcie, bez dziur ) Piach, piach, piach (ruchy nogami jak w cytacie) Kamienie, kamienie, kamienie (klasyczny patataj) No i wymieniony wczeĹ›niej Jak pan jedzie po obiedzie.... RĂłw (rozszerzone kolana itd jak w cytacie) Maciejka Wed, 18 May 2005 - 22:52 Margerito! Co za skojarzenia!!! Ja znam o sroczce kucharce vel dystrybutorce tu sroczka kaszkÄ™ warzyĹ‚a temu daĹ‚a na miseczke temu daĹ‚a na Ĺ‚yĹĽeczkÄ™ temu nic nie daĹ‚a i frrrr poleciaĹ‚a Maciejka Wed, 18 May 2005 - 22:55 Aluc, a kosi Ĺ‚apci znam w wersjach nastepujÄ…cych: kosi, kosi Ĺ‚apci pojedziem do babci 1. babcia da nam serka a dziadek cukierka 2. babcia da nam serka a dziadek kieĹ‚baski 3. a od babci do dziadka bÄ™dzie pyszna herbatka marghe. Wed, 18 May 2005 - 22:56 babcia kaszki , dziadek okraszki.. AJA Wed, 18 May 2005 - 22:57 babcia da nam mleczka a dziadek ciasteczka sdw Wed, 18 May 2005 - 23:11 Patataj Jedzie, jedzie, pan, pan, pan na koniku sam, sam, sam a za panem chĹ‚op x3 na koniku hop x3 a za chĹ‚opem ciele co ogonem miele patataj, patataj, patataj bÄ™c Kosi, kosi Ĺ‚apci pojedziem do babci od babci do dziadka na czerwone jabĹ‚ka od dziadka do mamy da nam gar Ĺ›mietany od mamy do taty tam jest pies kudĹ‚aty Sroczka... temu daĹ‚a na miseczke, temu daĹ‚a na Ĺ‚yzeczkÄ™, temu daĹ‚a na talezyk, temu daĹ‚a do kupeczka a temu nic nie daĹ‚a tylko pooooleciaaaaĹ‚aaa, pooooleeeciaaaĹ‚aaa, poleeeeciaaaaĹ‚aaaa.... Tu padĹ‚a, tam siadaĹ‚a a tu sie schowaĹ‚a (jak pada, siada i sie chowa naleĹĽy gilgotać i pokazywać, gdzie siÄ™ chowa ). No moko. Thu, 19 May 2005 - 07:55 Hop hop hop jedzie chĹ‚op, za nim baba ze patataj, prrr. Sroczka. Tu sroczka krupki warzyĹ‚a, warzyĹ‚a, temu daĹ‚a na miseczkÄ™, temu na talerzyku, temu w kbeczku, temu w temu fruu Ĺ‚epek urwaĹ‚a i siupppp tam poleciaĹ‚a i tu siÄ™ schowaĹ‚a(Chowa sie pod pachÄ… dziecka). Sroczka II Tu sroczka kaszkÄ™ warzyĹ‚a, swoje dzieci nakarmiĹ‚a, temu daĹ‚a w garnuszeczku, temu daĹ‚a w rondeleczku, temu daĹ‚a w miseczce, temu daĹ‚a an Ĺ‚yĹĽeczce, a temu nic nie daĹ‚a, tylko frrr...poleciaĹ‚a. Polecam ksiÄ…ĹĽkÄ™ „Zabawy z najmĹ‚odszymi dziećmi” Wandy SzumanĂłwny milly Thu, 19 May 2005 - 08:42 moje wraĹĽliwe dziecko nie wytrzymywaĹ‚o u sroczki, ĹĽe mu Ĺ‚ebek urwaĹ‚a wiÄ™c byĹ‚o ciÄ™cie i temu najmniejszemu teĹĽ coĹ› tam daĹ‚a w ogĂłle cienizna ze mnie i patataja ĹĽadnego nie znam a, znam takie coĹ› co siÄ™ w rÄ™ce klaszcze: raz rybki w morzu braĹ‚y Ĺ›lub chlupaĹ‚a woda chlup chlup chlup i pan wieloryb wielki wpadĹ‚ i caaaĹ‚e (tu trzeba powoooli) tooowarzyyystwo zjadĹ‚ zjadĹ‚ zjadĹ‚ (to juĹĽ szybko zjadajÄ…c rÄ™kami delikwenta posadzonego vis a vis) katna Thu, 19 May 2005 - 10:51 i ja cos zaproponuje. na pewno znacie. „Tu pĹ‚ynie rzeczka” Tu pĹ‚ynie rzeczka (wzdĹ‚uĹĽ krÄ™gosĹ‚upa rysujemy z gĂłry na dół falistÄ… liniÄ™) TÄ™dy przeszĹ‚a pani na szpileczkach (szybko kroczymy po plecach opuszkami palcĂłw wskazujÄ…cych) Tu stÄ…paĹ‚y sĹ‚onie (powoli kroczymy wewnÄ™trznÄ… stronÄ… dĹ‚oni) I biegaĹ‚y konie (szybko, z wyczuciem stukami dĹ‚oĹ„mi zwiniÄ™tymi w pięści) Wtem przemknęła szczypaweczka ( delikatnie szczypiÄ…c wÄ™drujemy po plecach na skos) ZaĹ›wieciĹ‚y dwa sĹ‚oneczka (powoli zataczamy dĹ‚oĹ„mi koĹ‚a, aĹĽ poczujemy ciepĹ‚o) SpadĹ‚ drobniutki deszczyk (leciutko stukamy opuszkami palcow na dole plecow dziecka) Czy CiÄ™ przeszedĹ‚ dreszczyk? (niespodziewanie i delikatnie szczypiemy dziecko w kark) katna Thu, 19 May 2005 - 10:52 i jeszce inna wersja podobnej zabawy. Idzie pani – tup , tup , tup Dziadek z laskÄ… – stuk, stuk ,stuk Skacze dziecko – hop, hop, hop Ĺ»aba robi dĹ‚ugi skok Wieje wietrzyk – fiut , fiut , fiut Kropi deszczyk – puk , puk , puk Deszcz ze Ĺ›niegiem – chlup , chlup, chlup A grad w szyby – Ĺ‚up, Ĺ‚up ,Ĺ‚up Ĺšwieci sĹ‚onko , wieje wietrzyk Pada deszczyk … czujesz dreszczyk ? katna Thu, 19 May 2005 - 11:05 moja corcia jeszcze jest jak sadze za mala na takie zabawy, ale staram sie z nia jakos bawic. teraz juz na dziwiek slow"wazyla sroczka kaszke..." sama sie zaczyna bawic. jeszce pare wyliczanek dorzucam: Ene due rabe, poĹ‚knÄ…Ĺ‚ ChiĹ„czyk ĹĽabÄ™, a ĹĽaba ChiĹ„czyka, co z tego wynika: jabĹ‚ko, gruszka czy pietruszka? Kipi kasza, kipi groch, Lepsza kasza niĹĽ ten groch. Bo od grochu boli brzuch, a od kaszy czĹ‚owiek zdrĂłw. szĹ‚y pchĹ‚y koĹ‚o wody pchĹ‚a pchłę pchĹ‚a do wody pchĹ‚a siÄ™ popĹ‚akaĹ‚a ĹĽe jÄ… tamta pchĹ‚a popchaĹ‚a i jeszcze takie stare: SiaĹ‚a baba mak, nie wiedziaĹ‚a jak, a dzied wiedziaĹ‚, nie powiedziaĹ‚, a to byĹ‚o tak... jak mnie sie jescze cos przypomni ta dam znac. na rzie milej zabawy:) Potwora Thu, 19 May 2005 - 11:38 Jedzie Maksio na chabecie siodĹ‚o jego w tyĹ‚ek gniecie a szkapina poczciwina nie chce dalej iść... ( tu delikwent lÄ…duje na podĹ‚odze ) chojnol Thu, 19 May 2005 - 13:32 Ja polecam "Przytulanki czyli wierszyki na dzieciÄ™ce masaĹĽyki." Jest sroczka, "poszĹ‚y konie po betonie, pani na szpileczkach, itd..." Jula uwielbia ogrodnika, ktĂłry na pleckach grabi, sadzi, podlewa, itp. Jakby co to dysponujÄ™ zeskanowanÄ… ksiÄ…ĹĽeczkÄ…... (ale to okoĹ‚o 90MB) AJA Thu, 19 May 2005 - 13:44 Chojnol ja poproszÄ™ jeĹ›li moĹĽna na e-mail chojnol Thu, 19 May 2005 - 14:04 AJA, ja Ci mogÄ™ toto wysĹ‚ać, ale wielkość pliku to okoĹ‚o 90MB (spakowany .zip) czyli musisz mieć skrzynkÄ™ bez ograniczenia wielkoĹ›ci załącznikĂłw. Podaj mi adres na PW. asiak Fri, 20 May 2005 - 08:17 A ja znam troszkÄ™ innÄ…: Pisarz pisze tak:rysujemy coĹ› na pleckach pada,pada deszcz:opuszkami robomy kropelki wieje,wieje wiatr:masujemy plecy idzie sĹ‚onik:leciutko pukamy idzie sĹ‚oĹ„:teraz stukamy całą dĹ‚oniÄ… (bez przesady) czujesz coĹ›? :Ĺ‚apiemy dĹ‚oniÄ… szyjÄ™ na karku(przechodzi dreszcz) ewabi Fri, 20 May 2005 - 08:57 wpisujÄ™ mojÄ… domowÄ… wersjÄ™ sroczki: warzyĹ‚a sroczka kaszkÄ™ na pĹ‚ocie ( - ciekawe czy to wĹ‚asna inwencja mojej mamy ) temu daĹ‚a miseczkÄ™ temu daĹ‚a Ĺ‚yĹĽeczkÄ™ temu, bo wodÄ™ nosiĹ‚ temu, bo Ĺ‚adnie prosiĹ‚ a temu ostatniemu najmniejszemu nic nie daĹ‚a tylko frrrr odleciaĹ‚a i tu siÄ™ schowaĹ‚a jeĹ›li chodzi o patataje to krĂłluje niepodzielnie judaistyczna wersja pana, chĹ‚opa i ĹĽyda Maciejki justin Fri, 20 May 2005 - 10:03 Ĺšwiat jest taki wielki, a na Ĺ›wiecie same Felki bo na obiad kartofelki a do nóżek pantofelki a do lodĂłw sÄ… wafelki a do pieca sÄ… szufelki Biedroneczka pięć kropeczek miaĹ‚a JednÄ… od rosy dostaĹ‚a drugÄ… od sĹ‚onka zĹ‚otego TrzeciÄ… od wiatru silnego CzwartÄ… od dziadka co przechodziĹ‚ drogÄ… A piatÄ… niewiadomo od kogo Idzie wÄ…ĹĽ wÄ…skÄ… dróżkÄ… Nie poruszy ĹĽadnÄ… nóżkÄ… PoruszyĹ‚by gdyby mĂłgĹ‚ Lecz wÄ…ĹĽ przeciez nie ma nĂłg !!! Tobatka Fri, 20 May 2005 - 10:53 A ja znam takie Kosi, kosi: kosi, kosi Ĺ‚apci pojedziem do babci u babci podwĂłrze ciekawe i duĹĽe jest tam konik kary i kaczek dwie pary krĂłwka w duĹĽe Ĺ‚aty i piesek kudĹ‚aty babcia da cukierka, a dziadek rowerka (trochÄ™ to niegramatyczne, ale uwielbiaĹ‚am tego dziadka, co rowerami obdarowuje ) Moje dziecko siÄ™ na poczÄ…tku nudziĹ‚o kosi i wprowadziĹ‚am co dwie linijki takie "Ĺ‚aĹ‚" z raczkami uniesionymi do gĂłry I teraz czeka tylko na to Ĺ‚aĹ‚ AJA Fri, 20 May 2005 - 10:58 CYTAT(olaart)Jedzie Maksio na chabecie siodĹ‚o jego w tyĹ‚ek gniecie a szkapina poczciwina nie chce dalej iść... ( tu delikwent lÄ…duje na podĹ‚odze ) Olaart dziÄ™ki PrzerobiĹ‚a "Maksia" na "Kasie" i "Jego" na "KaĹ›kÄ™" bo tak Ĺ‚adniej siÄ™ rymuje i dziecko ma radoche od samego rana Siedzi i piszczy z radoĹ›ci Pysio Fri, 20 May 2005 - 11:00 CYTAT(Tobatka)A ja znam takie Kosi, kosi: babcia da cukierka, a dziadek rowerka a ja znam: babcia da nam mÄ…czki, na jutro na pÄ…czki babcia da nam soli, bo nas brzuszek boli. cydorka Fri, 20 May 2005 - 12:26 [quote=Maciejka]Ja znam dwa patataje. Pierwszy - dziecko siedzi na naszych kolanach odwrĂłcone do nas plecami "Prosta droga, prosta droga (robimy patataj klasyczny) Piach, piach, piach (ruszamy lolanami na boki, ĹĽeby delikwent siÄ™ gibaĹ‚ i prawie spadaĹ‚ z kolan) Dół (rozszerzamy kolana, delikwent laduje miÄ™dzy naszymi nogami)" ) u mnie pomiedzy piachem a doĹ‚em sa jeszcze kamienie cyd justin Fri, 20 May 2005 - 13:21 a ja znam takie kosi kosi: kosi kosi Ĺ‚apci pojedziem do babci a od babci do taty tam jest piesek kudĹ‚aty a od taty do cioci dostaniemy Ĺ‚akoci Edziia Fri, 20 May 2005 - 17:41 CYTAT(aluc)kosi kosi Ĺ‚apci tyĹĽ jest? Jest, jest, ale muszÄ™ przyznać, ĹĽe nigdy wczeĹ›niej tej wersji nie sĹ‚yszaĹ‚am (bardzo rozbudowana-pojawia siÄ™ kurka, konik, Ĺ›winka, wrĂłbelek) Jak ktoĹ› bÄ™dzie zainteresowny, to mogÄ™ zamieĹ›cić tekst. A ksiÄ…ĹĽka, w ogĂłle, jest naprawdÄ™ godna polecenia. PeĹ‚no różnych w niej wierszykĂłw i opowiadaĹ„. Pecia Sat, 21 May 2005 - 16:02 dobre jestescie AJA Sat, 21 May 2005 - 18:15 A to znacie? Wersja dla przedszkolakĂłw Idzie rak nieborak Jak uszczypnie bÄ™dzie znak Nasza pani lubi raki Bo na szyi nosi znaki I drugi; Pucu pucu, chlastu chlastu nie mam raczek jedenastu za to mam dwie rÄ…czki super ktĂłre klepnÄ… paniÄ… w kuper Jak sobie coĹ› przypomne to dopiszÄ™. sdw Sat, 21 May 2005 - 22:00 WrĂłbelek Walerek miaĹ‚ maĹ‚y werbelek werbelek Walerka miaĹ‚ maĹ‚y felerek feletrek webelka naprawi; wrĂłbelek wrĂłbelek Walerek na werbelku swym gra Raz w szynelu sie zaszywszy w trzecim rzÄ™dzie siadĹ‚y trzy wszy a gdy wszy sie. rozmnoĹĽywszy ruch w szynelu staĹ‚ sie ĹĽywszy Na sposĂłb patataja dzieci i tymi piosnkami zabawiaĹ‚am. PodobaĹ‚o siÄ™ justin Mon, 23 May 2005 - 07:54 wiolontela niezĹ‚e to chyba jakies ćwiczenia dla spikerĂłw albo aktorĂłw beattta Mon, 23 May 2005 - 11:15 Wiola jÄ™zyk moĹĽna poĹ‚amać Jeszcze jedna wersja sroczki WarzyĹ‚a sroczka jagieĹ‚ki WarzyĹ‚a, gotowaĹ‚a Temu daĹ‚a na miseczkÄ™ Temu na Ĺ‚yĹĽeczkÄ™ Temu na jÄ™zyczek Temu na talerzyczek A temu maleĹ„kiemu nic nie daĹ‚a Tylko dziobnęła i odleciaĹ‚a AJA Mon, 23 May 2005 - 23:17 JadÄ… jadÄ… misie Ĺ›miejÄ… im siÄ™ pysie pojechaĹ‚y do lasu narobiĹ‚y haĹ‚asu sdw Mon, 23 May 2005 - 23:38 Aja, zapomniaĹ‚o siÄ™ dalej? jadÄ…, jadÄ… misie hopsa, hopsa sa Ĺ›miejÄ… im sie pysie trala tralala przyjechaĹ‚y do lasu narobiĹ‚y haĹ‚asu przyjechaĹ‚y do boru narobiĹ‚y rumoru jadÄ…, jadÄ… misie hopsa, hopsa sa Ĺ›mieja im siÄ™ pysie trala tralala a misiowa jak moĹĽe prÄ™dko szuka w komorze plasre miodu wynosi piÄ™knie goĹ›ci swych prosi jadÄ…, jadÄ… mise hopsa, hopsa sa Ĺ›mieja im siÄ™ pysie ha ha hahaha zdajdĹ‚y wszystkie plastrĂłw sześć i woĹ‚ajÄ… dajcie jesć zjadĹ‚y wszytskie plstrĂłw sześć i woĹ‚ajÄ… dajcie jeść AJA Tue, 24 May 2005 - 09:37 Wiolontela ja sĹ‚yszaĹ‚am tylko tyle od koleĹĽanki sdw Tue, 24 May 2005 - 10:15 He he he, no widzisz A, ze ja mam juz stare dziecko to i caĹ‚ość znam Przedszkole sie klania justin Tue, 24 May 2005 - 15:25 ja teĹĽ znaĹ‚am tyle co AJA katna Tue, 24 May 2005 - 18:59 i jeszcze cos mi sie przypomnialo: Jedzie sobie pan, pan, na koniku sam, sam, jedzie sobie chĹ‚op, chĹ‚op, na koniku hop, hop. a za chĹ‚opem ĹĽyd, ĹĽyd na koniku hyc, hyc a za ĹĽydem ĹĽydĂłweczki pogubiĹ‚y pakuneczki to wersja babci natalki. a pamietacie takie wyliczanki( szczegolnie jak sie gralo w gume, albo w 2 ognie, kto z kim ma byc?) Plum, plum, misia bela, misia kasia konfa cela, misia a, misia b, misia kasia konfa c Ene due rike fake torba borba usme smake deus deus kosmateus i morele bÄ™c katna Tue, 24 May 2005 - 19:03 i to tez chyba znacie? Mam dwa latka, dwa i pół SiÄ™gam główkÄ… ponad stół Mam woreczek z muchomorkiem Do przedszkola chodzÄ™ z workiem justin Tue, 24 May 2005 - 19:38 ale ja znam trzy latka, trzy i pół i mam fartuszek z muchomorkiem[/u] justin Tue, 24 May 2005 - 19:39 na stoliku w pokoiku staĹ‚o mleczko i jajeczko przyszedĹ‚ kotek wypiĹ‚ mleczko a ogonkiem stĹ‚ukĹ‚ jajeczko przyszĹ‚a mama kotka zbiĹ‚a a skorupki wyrzuciĹ‚a katna Tue, 24 May 2005 - 19:50 no faktycznie , to o tym kotku bylo. zawsze ten wierszyk lubilam:) justin Tue, 24 May 2005 - 19:51 ja teĹĽ To jest wersja lo-fi głównej zawartoĹ›ci. Aby zobaczyć peĹ‚nÄ… wersjÄ™ z wiÄ™kszÄ… zawartoĹ›ciÄ…, obrazkami i formatowaniem proszÄ™ kliknij tutaj.
W tej części Pan Brumm udowadnia, że prowadzenie pociągu to żadna sztuka, przecież lokomotywa może jechać tylko prosto przed siebie! Pan Brumm wsiada do opuszczonej ciuchci i niestety udaje mu się ją uruchomić. A o kłopoty przecież nietrudno. Jak łatwo zgadnąć, sytuacja szybko wymknie się spod kontroli i zakończy wielką

Hasłem naszej Fundacji FONIA jest Radość mówienia? Pracując z dziećmi z zaburzonym rozwojem mowy spotykamy się często z frustracją i niecierpliwością dorosłych opiekunów (rodziców). Im starsze niemówiące dziecko tym trudniej odnaleźć zwykłą przyjemność w codziennym byciu razem. Zamiast niej jest „nauka mowy” i oczekiwanie na efekty. A może spojrzeć na to wszystko inaczej? Przywrócić klimat zabawy i przyjemności z doświadczenia mowy. Bez natarczywego „powiedz, powtórz”? Warto przypomnieć sobie, skąd bierze się przyjemność słuchania mowy w okresie najwcześniejszym, kiedy małe dziecko jeszcze nie rozumie mowy. Rym i rytm wyznaczają melodię mowy, śpiewne recytacje czynią ludzki głos przyjaznym i ciekawym. Niemowlęta uwielbiają zabawy znane od pokoleń takie jak: sroczka kaszkę warzyła…., idzie kominiarz po drabinie…, idzie rak, nieborak… . Dzieci z opóźnionym lub zaburzonym rozwojem mowy potrzebują rymowanek i śpiewanek znacznie więcej i znacznie dłużej. Logopeda powinien znaleźć takie, które będą interesujące (odpowiednio do wieku). W takich wierszykach obcowanie z melodią mowy jest PRZYJEMNE, a niespodzianka, która się pojawia jest CIEKAWA. W zbiorach Świata Opowiadanego znajdziecie scenariusz obrazkowy do rymowanki „Jedzie, jedzie pan, na koniku sam…” To znakomity przykład wykorzystania zabawy do wspomagania rozwoju mowy. Rymowanka jest o przygodach w podróży, a jej świadome wykorzystanie przez logopedę lub rodzica ma wiele zastosowań. Zabawa ma charakter otwarty, co oznacza, że przygody możecie wymyślać z dziećmi do woli! Może więc pobawcie się tak: Jedzie, jedzie pan i … spotyka znane sobie zwierzątka, rośliny lub pojazdy albo różne są krajobrazy i pogoda, albo zmieniają się kolory. A w końcu można dotrzeć do celu! Czyż to nie jest bogate doświadczenie?

Na śliniaczku misie siedzą, pewnie też śniadanie jedzą. Jedzie, jedzie pan, pan. Jedzie, jedzie pan, pan, na koniku sam, sam. Za nim jedzie chłop, chłop, na koniku hop! hop! Jedzie, jedzie ba-ba i z konika spa-da! Wpadła gruszka. Wpadła gruszka do fartuszka. a za gruszką dwa jabłuszka, a śliweczka wpaść nie chciała, bo śliweczka

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki >>> Dane tekstu >>> Autor Tytuł Jedzie, jedzie pan Pochodzenie Historja Dziadka do Orzechów[1] Redaktor Wanda Młodnicka Wydawca Księgarnia Polska Bernarda Połonieckiego Data wydania 1927 Druk Piller-Neumann Miejsce wyd. Lwów Źródło Skany na Commons Inne Pobierz jako: Indeks stron Jedzie, jedzie pan, Na koniku sam, sam, A za panem chłop, Na koniku hop, hop, A za chłopem żyd, Ten z konika — fik! A za żydem żydóweczki Pogubiły patyneczki, Aj waj mir! Przypisy ↑ Wierszyk zamieszczony w bajce Skarb Bobowy Charlesa Nodiera (w zbiorze Historja Dziadka do Orzechów), nie jest jednak jego dziełem. Najprawdopodobniej tłumaczka książki, Wanda Młodnicka, zamieniła niezrozumiałe dla naszych dzieci piosenki i zabawy francuskie, na popularne w tym czasie zabawy polskie.

Jedzie Zima. Jedzie pani Zima na koniku białym, spotkały ją dzieci, pięknie powitały: - Droga pani Zimo, sypnij dużo śniegu, żeby nam saneczki nie ustały w biegu. LISTOPAD. Tematyka kompleksowa. 1. Polska Mój Kraj. 2. Piękna Nasza Polska Cała. 3. Podróż do mlecznej krainy. 4. Idę z misiem do przedszkola. PIOSENKA,, Pan listopad KOCHA LUBI, SZANUJE Kocha, lubi, szanuje, nie chce, nie dba, żartuje, w myśli, mowie, sercu, na ślubnym kobiercu! Tę wróżbę przepowiadano sobie, obrywając kolejno listki akacji lub jakiegoś kwiatka, np. stokrotki, powtarzając wierszyk tak długo, aż został ten ostatni, decydujący płatek. KOSI, KOSI ŁAPCI Pojedziemy do babci,Od babci do mamy, mama da kosi łapci,Pojedziemy do babci,Od babci do cioci, ciocia da kosi łapci,Pojedziemy do babci,Babcia da nam mleczka, dziadek cukiereczka. JEDZIE SOBIE PAN Jedzie sobie pan, pan,Na koniku sam, sam,Jedzie sobie chłop, chłop,Na koniku hop, za chłopem żyd, żydNa koniku hyc, hycA za żydem żydóweczkiPogubiły pakuneczki JEDZIE PAN Jedzie pan, pan, pan,Jedzie sam, sam, samPiasek, piasek, piasekJedzie pan, pan, pan,Jedzie sam, sam, samKamienie, kamienie, kamieniaJedzie pan, pan, pan,Jedzie sam, sam, sam SROCZKA Tu Sroczka kaszkę warzyłaI ogonek sparzyła:Temu dała - bo malutki,Temu dała - bo znał nutki,Temu - by nie umarł z głodu,Temu - całkiem bez powodu,A temu nic nie dała, frrr - odleciałaI tu się schowała(np. dziecku pod pachę) MUCHY W PALUCHY 6. Bierzemy muchy w paluchy(udajemy, że coś chwytamy palcami)Robimy z muchy placuchy(klepiemy łapką o łapkę...)Kładziemy placuchy na blachy(rozkładamy łapki i o coś klepiemy)I mamy radochy po pachy PŁYNĘŁA SOBIE RZECZKA Płynęła sobie rzeczka(palcem rysujemy na plecach krętą rzeczkę)Świeciły dwa słoneczka(rysujemy dwa kółka)Idą konie( palcami udajemy kroki konia)Przeszły słonie(palcami udajemy ciężkie słoniowe kroki)Spadł deszczyk(palcami naśladujemy spadające krople)Przeszedł panią/pana dreszczyk?(łaskoczemy dziecko w boczki) KURKA Kurka kaszkę ważyłaPierwszemu dała, bo malutkiDrugiemu dała, bo śliczniutkiTrzeciemu dała, bo grzecznie prosiłCzwartemu dała, bo wodę nosiłA piątemu nic nie dałai frrrrrr odleciała RUDE LISKI Cztery małe rude liskipiły mleko z jednej miskiJeden lisek z drugim liskiempowsadzały łapki w miskęTrzeci lisek z czwartym liskiemwpadły w miskę z wielkim piskiemI wylały mleko z miskicztery małe rude liski JEŻ Idzie jeż, mały jeż możeciebie pokłuć teżPełznie wąż, śliski wążi łaskocze ciebie wciążIdzie słoń, ciężki słońi nadepnie ci na dłońIdą kurki, małe kurkii wbijają tu pazurki... OSA Lata osa koło nosaLata mucha koło uchaLata bąk koło rąkLecą ważki koło paszkiLata pszczoła koło czołaLata mucha koło brzuchaLecą muszki koło nóżkiBiegną mrówki koło główki PODKÓWECZKA Tu podkóweczka tu, tu, tu(rysujemy palcem na stopie dziecka kształt podkowy)Tu gwoździczek tu, tu, tu(delikatnie kłujemy dziecko w stopę)I młoteczkiem: puk, puk, puk(delikatnie palcem udajemyuderzenia młotka)I pilniczkiem: pitu pitu, pitu(jeździmy dziecku po stopie palcem,udając, ze szlifujemy pilnikiem ten ruch łaskocze,więc się śmieje i wyciąga zaraz drugą nogę do podbicia podkóweczki) SŁONIE Przeszły słonieprzegalopowały konieprzeszła pani na szpileczkachprzepłynęła rzeczkaspadł deszczykczy przeszedł dreszczyk?(stukania i myziania" po pleckach) RĄCZKI Rączki robią klap, klap, klapNóżki robią tup, tup, tupTutaj swoja główkę mam,A na brzuszku sobie robi: am, am, amOczka patrzą tu i tamTutaj swoje uszka mam,A na nosku sobie gram. WODA Woda z kranu: kap, kap, kapKonik człapie: człap, człap, człapMucha bzyczy: bzy, bzy, bzya waż syczy: sy, sy, sy. LALE Siedzą lale na tapczanie,Każda inne ma ma bluzeczkę białą,Druga-suknię w kropki całą,Trzecia-sweter na guziki,Czwarta-czarne ma buciki,A piąta smutna-bo cała golutka. IDZIE PANI Idzie pani stuk, stuk,Dziadek z laską puk, puk,Skacze dziecko hop, hop,Wieje wietrzyk fiu, fiu,Pada deszczyk kap, kapDeszcz ze śniegiem chlup, chlup,A grad w szyby łup, łup. SŁONKO Słonko świeciwieje wietrzykpada deszczykmasz już dreszczyk(łachoczemy maluszka pod paszkami) MYSZKA Idzie myszka do braciszkaTu zajrzała,Tu wskoczyła,A na koniec tam się skryła. STONOGA Idzie, idzie stonoga a tu... noga!Idzie, idzie malec a tu... palec!Idzie, idzie koń a tu... dłoń!Leci, leci sowa a tu... głowa!Leci, leci kos a tu...nos! KÓŁKO GARNIASTE Kółko graniaste,Czworokanciaste,Kółko nam się połamało,Cztery grosze kosztowało,A my wszyscy bęc! SZUR SZUR SZUR Szur szur szur rączki myję, chlap chlap chlap buzię, szyję. Plusk plusk plusk brzuszek, nóżka - tyle dźwięków słyszą uszka! MYJE SIĘ KTEK, MYJE SIĘ MIŚ Myje się kotek, myje się miś - i ja w łazience myję się dziś. Bo to mydełko i ciepła woda zaraz mi cudnej urody doda. SZORUJEMY ZĄBKI Szorujemy ząbki dzielnie, szczotką, pastą, ciepłą wodą, aby lśniły jak gwiazdeczki super bielą i urodą. BÓBR I WIEWIÓRECZKA Bóbr i wiewióreczka silne zęby mają, dzieci też mieć takie mogą - jeśli o nie co dzień dbają! SUPERBOHATER Chcesz być superbohaterem? - musisz słuch mieć doskonały, więc myj uszy i dbaj o nie aby wszystko usłyszały. JUREK Czy to w wannie pływa nurek? Nie, to tylko mały Jurek. Myje szyjkę, brzuszek, nóżki, włosy, rączki i paluszki. Będzie śliczny i czyściutki - nurek ten nasz wesolutki. ZARAZKI Sio zarazki z moich dłoni! Zaraz mydło was przegoni. Mycia rączek znam zalety tuż po wyjściu z toalety. Przed jedzeniem również sam ręce wkładam wprost pod kran, by obiadek smaczny był i bym zawsze w zdrowiu żył. ZĄBKI JAK PEREŁKI Moje ząbki jak perełki świecą w buzi już od rana. Kiedy byłam bardzo mała, pomagała myć je mama. Teraz pastę mam miętową, i niebieską szczotkę nową. Szoruję zęby zupełnie sama. - Jakaś ty duża ! - cieszy się mama. WIEWIÓRKA Chcesz być zwinny jak wiewiórka? Chcesz być szybki jak zajączek? Chcesz być silny tak jak miś? Więc warzywa jedz od dziś! MNIAM MNIAM Mniam mniam mniam owoce zjadam, bo za nimi wprost przepadam. Już śliweczki i jabłuszka lecą wprost do mego brzuszka. SIŁACZ 32. Kto chce małym być siłaczem, zjada wszystko i nie płacze! Kto się długo bawić chce - ten śniadanie pięknie zje. Kto chce posiąść siłę lwa, ten obiadek je raz dwa. A kto zje też podwieczorek ten wspaniały ma humorek. MISIO Mały misiu dużo je chce być silny - to się wie. Mały lisek dużo je chce być sprytny - to się wie. Mała małpka dużo je chce być zwinna - to się wie. A ty - jeśli wszystko zjesz - będziesz tym, kim tylko chcesz! SURÓWECZKA Do ziemniaków suróweczka to jest pomysł doskonały, bo dodaje moc zdróweczka oraz uśmiech na dzień cały. NIEJADEK Ten, kto mięska nie chce jeść, będzie słaby no i cześć. Dziś kotlecik chętnie zjem Bo jest zdrowy – ja to wiem! WARZYWA Por, marchewka i pietruszka już wskoczyły do garnuszka. Jeszcze seler i ziemniaczki i fasolka i buraczki. Szybko zupka jest gotowa - jarzynowa, bardzo zdrowa! PRZEDSZKOLAK Każdy dzielny przedszkolaczek żegna mamę i nie płacze. Potem - tak jak każdy zuch z talerzyka je za dwóch. Z dziećmi ładnie się pobawi i porządek tu zostawi. nHbyD.
  • bte2kf0c3r.pages.dev/94
  • bte2kf0c3r.pages.dev/59
  • bte2kf0c3r.pages.dev/29
  • bte2kf0c3r.pages.dev/69
  • bte2kf0c3r.pages.dev/4
  • bte2kf0c3r.pages.dev/97
  • bte2kf0c3r.pages.dev/84
  • bte2kf0c3r.pages.dev/62
  • jedzie sobie pan pan na koniku sam sam